Niko bardzo szybko tracił na wadze. Zrobiono badania krwi, USG oraz test w kierunku pasożytów, ale wszystko było w normie. Zrobiliśmy zatem specjalistyczne testy PCR w kierunku chorób odkleszczowych – kosztowały 377 zł, a zapłaciło za nie nasze stowarzyszenie. Testy wyszły negatywne, dzięki czemu mogliśmy wykluczyć te choroby jako przyczynę chudnięcia. Weterynarze skłaniają się ku temu, że to stres związany z pobytem w schronisku tak wyniszczał Niko. Na szczęście chłopak został adoptowany w sierpniu 2021 r. Teraz czekamy na dobre wieści wagowe 🙂