Pies Myszka

Myszka stała się podopieczną schroniska w lipcu 2018 r., gdy jej opiekunka została hospitalizowana. 12-letnia sunia, która całe życie spędziła w mieszkaniu, nie potrafiła korzystać z budy… 30 września została adoptowana. Psi seniorzy często wymagają zwiększonej troski weterynaryjnej. Po adopcji stowarzyszenie pokryło koszty echa serca (150 zł) oraz sanacji jamy ustnej, bo zęby Myszki były w złym stanie i trzeba było niektóre usunąć (398 zł). W maju 2019 r. sunia nagle dostała drgawek, oczopląsu, przestała chodzić, miała problemy z oddychaniem. Diagnoza: zespół przedsionkowy spowodowany niedoczynnością tarczycy, szwankować zaczęła również wątroba. Do połowy czerwca leczenie Myszki (wizyty, kroplówki, badania: wielokrotnie krew, echo serca, USG i RTG , leki) kosztowało ogółem ok. 4 tys. zł, nasze stowarzyszenie uczestniczyło w kosztach i przeznaczyło na Myszkę 1260 zł. Dziewczyna jest w coraz lepszej formie, cieszy się życiem. Czeka ją jeszcze kolejna sanacja jamy ustnej, której koszt pokryje stowarzyszenie.

15 sierpnia 2020 r. Myszka zaczęła wymiotować krwią, przestała chodzić. Pojawiła się też tachykardia. Ostry stan zapalny przewodu pokarmowego, nieustanne podawanie kroplówek i kontrolowanie parametrów wymagały leczenia szpitalnego. Po ustabilizowaniu przewodu pokarmowego Mychy pojawiło się nietrzymanie moczu. Wciąż diagnozowana jest przyczyna jej stanu. Nasze stowarzyszenie współfinansuje leczenie suni.

W czerwcu 2021 r. Myszka miała zrobiony rezonans głowy i kręgosłupa oraz pobrany płyn mózgowo-rdzeniowy. Koszt: 1500 zł. Za badania zapłaciło nasze stowarzyszenie.