U Radysiaka Gucziego zauważyliśmy problemy z poruszaniem się, chłopakowi zapadały się wręcz do dołu obie tylne łapy, ciągnął je za sobą.

Odbyły się konsultacje ortopedy oraz neurologa. Diagnoza to przepuklina w kręgosłupie. Wykonano RTG oraz tomografię. Za pierwszą konsultację zapłaciliśmy 1280 zł i z całego serca chcieliśmy podziękować wszystkim osobom, które wsparły nas w trakcie naszego „Wirtualnego otwartego tygodnia”. To dzięki Wam nie musieliśmy się wahać, mogliśmy podjąć szybką decyzję o wykonaniu tomografii, mogliśmy pomóc Gucziemu. Jesteśmy Wam za to bardzo wdzięczni i z całego mówimy: „Dziękujemy”!

Guczi natomiast poddany został sześciotygodniowej rehabilitacji. Zamieszkał w szpitaliku przy lecznicy weterynaryjnej. Pracował z behawiorystą i dzielnie ćwiczył 🙂 Teraz przebywa w domu tymczasowym, gdzie czeka na ten jeden jedyny, kochający dom stały.